Sytuacja jak z książki dr. Sacks'a
Podszedł do mnie jakiś czas temu człowiek chcący promować czytanie. Niby nic nowego jeżeli mieszkacie w większym mieście. Jednak ta sytuacja była dość dziwaczna. Człowiek wyglądający jak typowy artysta(podobny do Hofera z serialu Lombard ) , zaczął rozmowę ze mną od tego, że powiedział mi, iż noszę czerwone buty (miałem wtedy buty koloru brązowego, a czapkę koloru czerwonego). Zadziwiło mnie jego stwierdzenie, lecz szybko zrozumiałem, że musi on być pod wpływem jakiś środków psychotycznych lub po prostu jest osobą synestetyczną, której mózg łączy kolory z otoczenia ( w tym wypadku czapkę)i przenosi na inne (np. buty). Niby proste spotkanie, a dzięki temu co nauczyłem się na studiach mogłem spojrzeć na tą osobę jako na kogoś wartego uwagi.
Cały czas szukający odpowiedzi,
Rise like Phoenix
Cały czas szukający odpowiedzi,
Rise like Phoenix
Komentarze
Prześlij komentarz